„Operacja Nadzieja”

5/5 - (1 vote)

„Rada Dzielenia” jest spokrewniona z o wiele wcześniejszą akcją pod nazwą „Operacja Nadzieja”. Nie posiada ona jednolitej, trwałej struktury organizacyjnej ani długoterminowych planów działania, ma bowiem charakter doraźny i docelowy. „Operacja Nadzieja” sięga początków lat sześćdziesiątych, a nawet wcześniejszych.

W Rzymie 1958 r. brat Roger spotyka dwóch biskupów: bpa Valdivii Santosa i bpa Talca z Chile Manuela Larraina, którzy przedstawili mu dramatyczną sytuację swojego kraju, podczas obrad I sesji Soboru poznał też innych biskupów Ameryki Łac.:kard. Silva z Chile, Dom Antonio Fragoso z Brazylii, Dom Helder Camara z Recife.[33]

Trzy lata później wielkie trzęsienie ziemi w Chile zwiększyło rozmiary ludzkiej tragedii. Po tym wydarzeniu bp Larrain zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z braćmi z Taiz oddaje rolnikom ziemię należącą do biskupstwa. Od tej pory Wspólnota aktywnie włącza się do pomocy na rzecz krajów Ameryki Południowej.

Przy pomocy pierwszej zbiórki pieniędzy zorganizowanej podczas uroczystości otwarcia Kościoła Pojednania (i później – sierpień 1962 r.) można było przystąpić do utworzenia spółdzielni produkcyjnej, która zapewniłaby pracę i środki utrzymania dla młodych żyjących na wsi. Ludność wiejska stanowiła wówczas 2/3 ogółu ludności tego kraju.

Notowano ogromny przyrost ludności, z którym – jak twierdzi brat Roger – nie poradziłby sobie rząd nawet rozwiniętego gospodarczo kraju europejskiego.34

W grudniu 1962 r. biskupi przybywają do Taiz, aby prosić o dalszą pomoc. Brat Roger odczytuje tę wizytę jako ponaglenie samego Boga i umocnienie mimo własnej ograniczoności i słabości.

Styczeń 1963 roku to moment oficjalnego ogłoszenia „Operacji Nadzieja”, które odbyło się na pierwszej konferencji prasowej zorganizowanej przez przeora w celu nagłośnienia złej sytuacji Ameryki Łacińskiej i poruszenia tzw. opinii publicznej, od której oczekiwano pozytywnej reakcji.

15 maja 1952 r. odbyła sią następna konferencja z udziałem prasy. Brat Roger powiedział wtedy: „Jeśli pragniemy jedności chrześcijan, to nie po to, by pomnożyć nasze siły przeciw innym ludziom, ale by wieść ku zgodzie i ku jedności tych, którzy mają prawo oczekiwać od nas wypełnienia powierzonej nam misji głosicieli pojednania (…).

Dlatego spośród tylu ludzi wybraliśmy właśnie tych? Dlatego przede wszystkim, że od dwudziestu blisko lat obserwuje się na tym kontynencie wielkie napięcie pomiędzy chrześcijanami różnych wyznań, że położeniu już i tak pod wieloma względami niezmiernie trudnym konflikt wyznaniowy w znacznym stopniu komplikuje sytuację duchową. Ponad 200 milionów mieszkańców Ameryki Południowej otrzymało chrzest; nasze pokolenie będzie musiało zdać sprawę z losu tych ochrzczonych, gdy z takich czy innych przyczyn mieli się oni sprzeniewierzyć przyrzeczeniu danemu na chrzcie.

A poza tym, jak każdemu wiadomo i na co już zwracałem uwagę, prospektywa roztacza przed nami groźny widok (…) wybraliśmy przede wszystkim ten kontynent, gdzie najbardziej rośnie liczba ludności, by na nim zakotwiczyć znaki nadziei życia, co nie znaczy, że później nie pospieszymy z pomocą ku innym regionom.”35

Pod hasłem „Podziel się chlebem” Taiz koordynowało pomoc dla Ameryki Południowej. Zwracano uwagę szczególnie tam gdzie akcja jednoczyła w działaniu parafie protestanckie i katolickie co budowało jej ekumeniczny wymiar. Do pracy na rzecz Ameryki Łacińskiej włączyli się specjaliści”.36

Działania Wspólnoty oparte były na bazie danych przez nich opracowanych.

Prospektywa – nauka zajmująca się prognozami gospodarczymi świata. Dawała ona pewne podstawy naukowe w rozstrzyganiu problemów tego regionu. Wspólnota chciała w ten sposób oprzeć się na obiektywnych i kompetentnych opiniach w tej sprawie.

Taiz nie uprawia działalności charytatywnej stosując półśrodki. Aby pomoc okazała się skuteczna trzeba było szukać szerszych rozwiązań gospodarczych. Postulat ten jest wciąż aktualny wobec tzw. Krajów Trzeciego Świata; jednak poważne bariery polityczne paraliżują zmiany systemowe.

Jesienią 1964 r. biskupi południowo-amerykańscy dzielą swą troskę duchową ze Wspólnotą. Brakuje Pisma św. I tym razem zbiórka okazała się skuteczna. Wydrukowano milion egzemplarzy w przekładzie hiszpańskim z uwzględnieniem odrębności językowych charakterystycznych dla Ameryki Łacińskiej. Ponadto tekst został przejrzany przez biblistów katolickich i protestanckich, aby wyeliminować największe rozbieżności.37

Innym wyrazem solidarności w duchu ekumenicznym wobec Latynosów było udzielenie bezinteresownie gościny studentom tego regionu w Taiz, którzy nie posiadali żadnych środków na pokrycie kosztów związanych z nauką.

Takie były początki. Długa jest lista działań w ramach „Operacji Nadzieja” liczącej sobie dzisiaj 32 lata. Pozwoliła zanieść pomoc ofiarom klęsk żywiołowych (susza w Sahelu, powódź w Bangladeszu, trzęsienie ziemi w Armenii i Włoszech.38 W 1988 r. rozpoczęła sią akcja na rzecz dzieci w Etiopii i nadal jest kontynuowana. Obecnie realizowana jest pomoc na 4 kontynentach:

  • w Afryce – zbiórka dla głodujących i trędowatych w Etiopii
  • zbiórka i pomoc medyczna dla dzieci osieroconych przez AIDS w Tanzanii i Ugandzie
  • w Europie – m.in. w Bośni
  • w Azji – dzieciom w Bangladeszu
  • w Ameryce Łacińskiej – dzieciom w północno-wschodniej Brazylii.

W Polsce istnieje zarejestrowana fundacja „Operacji Nadzieja” w Poznaniu.
—————————–
33. K.Spink. …Założyciel…, dz. cyt., s.83.

34. J.M. Paupert. Taiz i Kościół jutra dz.cyt., .114.

35. Tamże, s. 113-114.

36. Pierre Sudreau, Louis Maire, przewodniczący Światowej Rady FAO, Rudolf Rezsohazy, działacz międzynarodowego ruchu rozwoju spółdzielczości, Claude Gruson, dyrektor naczelny INSEE, Armand Descout, sekretarz generalny ośrodka współpracy . W ramach komisji istnieje komitet kontroli finansowej.” tamże, s.117.

37. Podobną akcję powtórzono dwadzieścia pięć lat później z okazji uroczystości religijnych związanych z obchodami Tysiąclecia Chrztu Rusi, na które zaproszono braci z Taiz (w 1989 r.).

38. Polska otrzymała też taką pomoc po ogłoszeniu stanu wojennego w 1981 r.